Kije trekkingowe

Postaw na takie kijki trekkingowe, które będziesz mógł wygodnie przyczepić do plecaka. Zazwyczaj są to modele składane na od dwóch do czterech segmentów, co ułatwia przenoszenie. Szczególnie na uwagę zasługują nieco droższe kije karbonowe, które kosztują więcej, ale są trwalsze i lżejsze. Ma to znaczenie, jeśli wybierasz się na kilkudniową wędrówkę. Jeśli chcesz, żeby kije trekkingowe służyły Ci przez wiele lat, wybierz te z wymiennymi końcówkami. Najlepiej, aby były one przygotowane ze spiekanego węglika, który jest trwały i odporny na odkształcenia. Nie bez znaczenia jest też konstrukcja rączki, która ułatwia trzymanie kija i sprawia, że nie zostawia on odcisków na dłoni. Do wyboru masz opcje z rączką korkową, gumową i piankową.

Kijków warto używać w sytuacjach, które naprawdę tego wymagają, np. przy zejściach, podejściach, trawersach. Wtedy ostrożnie wbijaj ich końcówkę w teren, zawsze stawiając je nieco przed sobą, ale po bokach ciała. Możesz stawiać je na przemian, wysuwając do przodu lewy kijek z prawą nogą. Przy podejściach sprawdza się technika wbijania jednocześnie obu kijków w podłoże i pociągania się.

Z uwagi na to, że kije trekkingowe zwykle mają regulowaną wysokość, dobór co do centymetra nie jest konieczny. Chodzenie z kijkami trekkingowymi wymaga ich wydłużania na zejściach i skracania na podejściach. Z tego powodu najlepiej jest kije… przymierzyć. Możesz też kierować się tabelami oferowanymi przez konkretnych producentów.

Kijki trekkingowe służą do chodzenia w terenie zarówno naprzemiennie, jak i równocześnie. Mają być wsparciem w trudnych miejscach, zapewniać stabilizację i chronić przed upadkiem, a także ułatwiać np. podejścia. Z kolei kije do nordic walking różnią się końcówką, która jest cieńsza i szybko się niszczy na twardym podłożu. Dodatkowo mają rękawiczkę zamiast uchwytu na nadgarstek, co w warunkach górskich może być niebezpieczne. Ich rękojeść jest zwykle smukła i mniej wyprofilowana. Oznacza to, że oba rodzaje kijków służą do zupełnie innych aktywności.