Polar ma przede wszystkim być dodatkową warstwą odzieży, zapewniającą ciepło, którą można w każdej chwili zdjąć. I jest to główny aspekt odróżniający je od kurtek, które wybiera się na większe zimno, z myślą o pozostawienia na sobie przez cały czas uprawiania sportu. Polary damskie nie zawsze są jednak nieprzemakalne - obecność tej cechy zależy wyłącznie od modelu i trzeba zwracać na to uwagę przy zakupie. Polar warto mieć w szafie przede wszystkim wczesną wiosną lub jesienią.
Wszystko zależy od potrzeb. Najważniejsze jest, aby polar nie krępował ruchów użytkownika. A trzeba pamiętać, że w codziennym użyciu będzie znajdować się pod nim bluza lub grubsza koszulka. Dlatego przymierzając, nie róbmy tego na gołe ciało lub zwykły T-shirt. Jeżeli polar ma służyć tylko do jednego konkretnego sportu, powinien być wybrany stricte pod niego. I tak np. do jeżdżenia na nartach, powinien mieć warstwę zewnętrzną, która odporna będzie na wilgoć. Ważne jest też, by wybrać model z półgolfem lub golfem - szyja jest wtedy ochraniana przed ewentualnym przewianiem i odmrożeniem. Wybierz taki sam, jeżeli zamierzasz biegać w deszczu. Kiedy unikasz takich warunków atmosferycznych, a polar potrzebny Ci jest do trenowania w chłodniejsze dni, możesz postawić na zwykłą tkaninę dresową, która tylko daje ciepło. Dla kobiet wychodzących wczesnym rankiem lub późnym wieczorem, przygotowane są polary damskie z wstawkami odblaskowymi, podnoszące bezpieczeństwo na stoku, drodze czy w parku.
Uwagę powinny zwrócić też kieszenie. Zasuwane na wygodny suwak, pozwolą schować telefon lub klucze. Z drugiej strony modele z kieszeniami otwartymi dają szybki i bezpośredni dostęp do zawartości. Najlepiej przeanalizować, co sprawdzi się w przypadku sportu, który uprawiasz.
zwiń tekst