Gryf łamany są nieco rzadziej spotykany niż klasyczny gryf prosty, chociaż w praktyce służy do tego samego - do mocowania obciążeń treningowych. Różnica leży jednak w konstrukcji i sposobie chwytania gryfu, co skutkuje nieco innym rozkładem sił i zmienionym oddziaływaniem na mięśnie ramion. Ogólnie wyróżnić można lekko i mocno łamane gryfy do ćwiczeń.
Co odróżnia gryf łamany od prostego?
Wielu specjalistów jest zdania, że początek przygody z podnoszeniem sztangi warto rozpocząć od używania gryfu łamanego. Skąd taka opinia? Badania jednoznacznie wskazują, że zmieniony układ gryfu wpływa na zmniejszenie obciążenia nadgarstków, dzięki czemu łatwiej można zapobiec nieprzyjemnej kontuzji. A zatem gryf typu łamanego będzie doskonałym wyborem w przypadku początkujących kulturystów, osób, które miały już problemy z powodu przetrenowania lub skarżą się na dolegliwości związane ze stawem nadgarstkowym.
Co lepiej wybrać? Gryf mocno czy lekko łamany?
Kąty załamań na gryfie nie są sprawą przypadku - gryfy łamane dzielimy dlatego na te, które odznaczają się jedynie lekkim wygięciem, oraz takie, gdzie linia pręta mocno odbiega od linii prostej. Ogólnie mówiąc gryf lekko łamany jest bardziej uniwersalny i może być używany do pracy z większą ilością partii mięśniowych. Doskonale nadaje się też do izolowania bicepsów i pracy na mocnymi, silnymi mięśniami ramion. Gryf mocno łamany nie jest już tak wszechstronny, ale miłośnicy ćwiczeń fizycznych chętnie używają go w treningach nastawionych na rozbudowę masy i wyrzeźbienie tricepsów. Który z nich wybrać? Najlepszym rozwiązaniem byłaby inwestycja w oba rodzaje, ale jeżeli w danej chwili trzeba decydować się tylko na jeden, to w pierwszej kolejności lepiej postawić na gryf o lekkim załamaniu osi.
zwiń tekst