Basia
zaznaczam na wstępie, że ocena dotyczy produktu a nie sprzedawcy, bo transakcja ok, jednak produkt okazał się nie do końca trafionym towarem. Poza frajdą po złożeniu (w końcu) i to jedyna zaleta, dzieciaki zadowolone, wad ma sporo. Największa to montaż- brak dziur do wkręcenia i zablokowania plastikowych uchwytów narożnych, niestety bardzo ważnych bo scalają całe boisko. Mąż użył po kilku próbach wiertarki i delikatnie nawiercił otwory a później przyniósł też swoje wkręty bo te, które są niestety są krótkie jak na ich przeznaczenie. Konstrukcja "rozkładała się", dopóki nie wkręciliśmy kilku wkrętów, jedna osoba ma ciężko wszystko złożyć samodzielnie, no chyba, że ma anielską cierpliwość, bo mąż wiersz po łacinie praktycznie ułożył :). Dodatkowo w jednej części (bramka) też źle wycięty rowek na płytę boiska, nie dawało się jej wcisnąć, w świetle bramki było "wystrzępione", dało się to jednak wyfrezować delikatnie pilnikiem i nożykiem powiększyć miejsce na włożenie płyty boiska. Później montaż szedł już w miarę bezproblemowo :). Piłkarzyki muszą stać albo na czymś antypoślizgowym albo na dywanie, bo np. na płytkach przesuwają się w stronę bardziej "nerwowego" gracza :). Jak z wytrzymałością, nie mam na razie wiedzy, u nas od rana przetrwały jakieś 8 meczy :)